Warszawa bez pracowni dla muzyków
Mimo że w uchwale Rady Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 24.05.2018 r. nr LXVII/1857/2018 i w zarządzeniu Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 19.02.2019 r. nr 202/2019 pracownie twórcze zdefiniowane są jako lokale wynajęte w celu prowadzenia działalności twórczej w dziedzinie kultury i sztuki, to w konkursach, które odbyły się w ostatnim czasie w Zakładach Gospodarowania Nieruchomościami Dzielnic Miasta Stołecznego Warszawy nie znalazła się żadna pracownia muzyczna.
W konkursach ogłoszonych np. w ZGN Dzielnica Śródmieście w październiku bieżącego roku znajduje się pięć ofert na wynajem lokali użytkowych na pracownie twórcze (tj. ul. św. Franciszka Salezego1/4a, ul. Marszałkowska10/16/75, ul. Chmielna 20/brak, ul. Freta 30/32/11, ul. Freta 25/brak). Niestety, we wszystkich wyżej wymienionych konkursach wskazano tę samą działalność, na którą lokale mogą być wynajęte, to jest: ceramika, fotografia, grafika, konserwacja i restauracja dzieł sztuki, malarstwo, rysunek, rzeźba, tkanina artystyczna. Wygląda to tak, jakby muzyka wyjęta została z dziedziny kultury i sztuki. Dla naszego środowiska coraz większym problemem staje się znalezienie odpowiedniego pomieszczenia do prowadzenia działalności muzycznej – pracowni twórczej i rozwijania działalności twórczej w sferze muzyki.
My – muzycy – zdajemy sobie sprawę, że niektóre lokale przeznaczone do wynajmu są usytuowane w budynkach mieszkalnych wspólnot mieszkaniowych i rozumiemy konieczność odpowiedniego wygłuszenia pomieszczenia w celu użytkowania go dla potrzeb pracowni twórczej w dziedzinie muzyki. Jednakże pragniemy wskazać, iż kwestia ewentualnego wygłuszenia dotyczy nie tylko działalności muzycznej, ale także innych działalności artystycznych, także tych, którym lokale są wynajmowane. Nie rozumiemy, dlaczego w przypadku wynajmowania lokali pod pracownie twórcze działalność muzyczna jest dyskryminowana.