Witold Rowicki - "W stulecie urodzin"
ZG SPAM wydawcą jubileuszowego albumu Witolda Rowickiego
WITOLD ROWICKI (1914 – 1989) był jednym z najbardziej znanych i cenionych w świecie polskich dyrygentów. Po wyzwoleniu, w 1945 roku, organizował i prowadził w Katowicach Orkiestrę Symfoniczną Polskiego Radia – dzisiejszą NOSPR. W 1950 już w Warszawie, stworzył Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Warszawskiej, w 1955 roku przemianowaną na Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Narodowej. Z Filharmonią Narodową był związany przez 25, a orkiestra pod jego batutą osiągnęła poziom prawdziwie światowy.
Filharmonia Narodowa i Witold Rowicki dali wspólnie ponad 300 koncertów dla słuchaczy niemal wszystkich krajów Europy, a także Japonii, Bliskiego i Dalekiego Wschodu, Azji, Ameryki Północnej i Australii.
Pięciopłytowy album nagrań Witolda Rowickiego ukazał się w stulecie urodzin i w dwudziestopięciolecie śmierci wielkiego dyrygenta. Każdy z pięciu kompaktów tego albumu ma swój tematyczny układ repertuaru. Są tu więc monograficzne płyty kompozytorskie: Karola Szymanowskiego i Mieczysława Karłowicza. Na kolejnej znalazły się utwory wybitnych kompozytorów polskich II poł. XX w.: Andrzeja Panufnika, Grażyny Bacewicz i Wojciecha Kilara. Jest również płyta tylko z Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach (obecnie NOSPR) oraz rejestracje koncertów z udziałem światowej sławy pianistów: Arturo Benedetti-Michelangelego i Artura Rubinsteina.
III Symfonia z kolei egzemplifikuje sytuację, w której Szymanowski odchodzi od późnoromantycznej żarliwości emocjonalnej w stronę dźwiękowej kolorystyki, w ogóle barwy dźwięku, ulegając wpływom orientu (m.in. poezji), a także świata antycznego. Kreacja Filharmoników Warszawskich, Rowickiego i Stefanii Woytowicz w pewien szczególny sposób pozwala odczuć bliskość psychicznego związku wykonawców z artyzmem tej muzyki.
Z okresu narodowego mamy nagranie baletu Harnasie, w którym w sposób porywający „funkcjonuje” to wszystko, co można było wywieść z folkloru podhalańskiego: surowość a nawet szorstkość brzmienia, szeroki oddech melodii, żywiołowość góralskich tańców. Interpretacja Rowickiego wydaje się mieć wymiar ponadczasowy.
Jako dyrygent gościnny Witold Rowicki występował ze wszystkimi największymi orkiestrami Wschodniej i Zachodniej Europy, m.in. Wiener Philharmoniker, Berliner Pilharmoniker, Royal Philharmonic, Orchestre de Paris, Orchestre Philharmonique de Strasbourg, Stockholm Philharmonic, Orchestra dell’Accademia Nazionale di Santa Cecilia, London Symphony Orchestra, Philharmonia Orchestra London, Orquesta Nacional de España, a także Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (orkiestry w Cleveland, Bostonie, Pittsburghu, Nowym Jorku, Filadelfii), Ameryki Południowej (Teatro Colon w Buenos Aires), Japonii i Australii.
Mimo wielu propozycji w Europie, m.in. Orchestre de Paris, Accademia di Santa Cecilia, Bamberger Symphoniker i Stanach Zjednoczonych, m.in. Boston Symphony, The Cleveland Orchestra, Pittsburgh Symphony, Witold Rowicki nigdy nie związał się na stałe z żadną orkiestrą.
Współpraca Witolda Rowickiego i Grażyny Bacewicz zrodziła doprawdy, wspaniałe owoce artystyczne. Koncert na orkiestrę i Musica sinfonica in tre movimenti mogą być jak najlepszym tego przykładem. To samo należałoby powiedzieć o współpracy z Wojciechem Kilarem, którego utwory orkiestrowe jak m.in. Kościelec 1909 czy Krzesany uzyskały pod batutą Rowickiego, z jednej strony sugestywność pogłębionej refleksji (Kościelec 1909); z drugiej, w Krzesanym - najpełniejszy z możliwych blask orkiestrowego brzmienia.
Witold Rowicki nagrał ponad 100 płyt długogrających zarejestrowanych dla Polskich Nagrań, Philipsa, DGG, EMI i Eterny. Wiele z nich otrzymało nagrody płytowe: Grand Prix du Disque Académie Charles Cros w Paryżu (1959), Grand Prix Belge (1965), Edison Price (1965), Grand Prix Académie du Disque Français (1966 – Gry weneckie i Muzyka żałobna Lutosławskiego), nagroda płytowa w Montevideo (1966 – V Symfonia Szostakowicza). Nagranie wszystkich symfonii i uwertur Dvořáka z London Symphony Orchestra dla Philipsa otrzymało wiele liczących się nagród, m.in. Grand Prix du Disque Académie Charles Cros w Paryżu i Nagrodę Edisona w Amsterdamie.
W bogatym repertuarze koncertowym Witolda Rowickiego szczególne miejsce zajmowała muzyka Karola Szymanowskiego i polskich kompozytorów XX wieku. Artysta przedstawił wiele prawykonań dzieł polskich twórców współczesnych. Wielu z nich dedykowało Jemu właśnie swe kompozycje, m.in. Grażyna Bacewicz, Tadeusz Baird, Edward Bogusławski, Wojciech Kilar, Witold Lutosławski, Kazimierz Serocki, Bolesław Szabelski, Tadeusz Szeligowski, Bolesław Woytowicz.
Za swą działalność artystyczną Witold Rowicki otrzymał wiele orderów, odznaczeń i nagród państwowych, m.in. dwukrotnie Order Sztandaru Pracy I klasy, Krzyż Komandorski z gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, Nagrodę ZKP, dwukrotnie Nagrodę MKiS I stopnia (drugi raz w 1983 roku za popularyzację muzyki Szymanowskiego w kraju i na świecie), Nagrodę Państwową (trzykrotnie), Nagrodę I stopnia Przewodniczącego Komitetu d/s Radia i Telewizji za twórczość i działalność radiowo-telewizyjną (1983).
27 lutego 1955 roku, w odbudowanej po zniszczeniach wojennych Filharmonii Narodowej, z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Narodowej pod batutą jej szefa Witolda Rowickiego wystąpił Arturo Benedetti-Michelangeli. Sławny pianista włoski przebywał wówczas w Warszawie jako juror V Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina. Ta dziś już historyczna, ale z uwagi tylko na czas, bo nigdy gdy idzie o standardy wykonawcze kreacja Koncertu fortepianowego a-moll Schumanna, pozostaje nieprzemijająco trwałym dokumentem tego niezwykłego wydarzenia artystycznego.
Pięć lat później, 22 lutego 1960 roku kolejny, VI Międzynarodowy Konkurs Chopinowski w Warszawie inaugurował Artur Rubinstein, także z Filharmonią Narodową pod dyrekcją Witolda Rowickiego. Dane nam było usłyszeć tego dnia, pełne artystycznego blasku wykonania Koncertu f-moll Chopina i Koncertu B-dur Brahmsa, który to został wybrany do naszej kolekcji. Sam Rubinstein miał sporo zastrzeżeń do swojej gry, dlatego nie zdecydował się wówczas na wydanie płyty. Potrzeba było czasu, bo gdy w 1979 roku, będąc w Warszawie wysłuchał tych nagrań, uznał, że chyba zbyt surowo oceniał swój warszawski występ. W ten sposób mogło dojść do opublikowania tego legendarnego koncertu na czterech longplayach (Polskie Nagrania SX 1861 – 4, 1979 r.), na których oprócz nagrania samego występu koncertowego Artura Rubinsteina, znalazły się również jego słowne komentarze oraz rejestracja próby generalnej.
- Koncepcja i opracowanie redakcyjno-wydawnicze albumu: Jan Popis
- Mastering: Marta Lizak
- Projekt graficzny: Jerzy Matuszewski
- Fotografie z archiwum rodzinnego Państwa Magdaleny i Włodzimierza Pospiechów, z archiwum Filharmonii Narodowej, z archiwum Polskich Nagrań
- Boosey & Hawkes Music Publishers Limited (Panufnik)
- Polskie Wydawnictwo Muzyczne SA (Szymanowski, Bacewicz, Kilar)
- © 2014 Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków 2014 MUZA – Polskie Nagrania
- Dystrybucja: Polskie Nagrania, 02-787 Warszawa, ul. Okaryny 1; Tel. (+48 22) 644 11 94
- handel@polskienagrania.com.pl
- www.polskienagrania.com.pl
DOFINANSOWANO ZE ŚRODKÓW MINISTRA KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO |
- Wykaz utworów
- Tak dyryguje Rowicki - Janusz Ekiert
- Witold Rowicki - życiorys
- Witold Rowicki na płytach Muzy – Polskich Nagrań - Jan Popis
- Plakat w formacie A2
- Ulotka promocyjna